Co grozi za niepłacenie alimentów?
Spis treści:
Grono samotnych rodziców wychowujących swoje dzieci jest coraz szersze. Borykają się oni często z brakiem środków pieniężnych, które powinny zapewnić ich pociechom godny byt i podstawowy rozwój. Problem niealimentacji zaczyna mieć coraz głośniejszy oddźwięk. Jednak alimenciarze nie mogą już czuć się bezkarni, ponieważ nad ich przewinieniami ciąży odpowiedzialność nie tylko cywilna, lecz i karna.
Postaramy się trochę przybliżyć konsekwencje prawne, z jakimi może się liczyć, każdy uchylający się od alimentacyjnego obowiązku. Lista odpowiedzialności prawnej z każdym rokiem jest coraz obszerniejsza, a kary bywają dotkliwe.
Niepłacenie alimentów to przestępstwo?
Zgodnie z art. 209 Kodeksu Karnego niealimentacyjnego przestępstwa dopuszcza się ten, kto unika wykonania alimentacyjnego obowiązku określonego umową lub orzeczeniem sądowym.
Art. 209. Uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego
§ 1. Kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 1a. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego.
Jak wiadomo art. 209, głosi jasno, że nie każda zaległość jest równoznaczna z popełnieniem przestępstwa. Jako wykroczenie można uznać zaległość o łącznej wartości 3 świadczeń okresowych (zazwyczaj 3 miesiące). Aby urząd zajął się egzekwowaniem takiego przestępstwa osoba pokrzywdzona, musi złożyć zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, sprawą może też zainteresować się pomoc społeczna bądź organ ścigający dłużników, mowa tutaj o komorniku.
Kiedy zostają nałożone sankcje za niepłacenie alimentów?
Zacznijmy od początku, co musi się stać, aby były podstawy do nałożenia sankcji administracyjnych:
- orzeczenie sądowe bądź ugoda sądowa o określeniu alimentów na dziecko (tytuł egzekucyjny),
- nadanie klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu oraz przekierowanie sprawy do komornika,
- stan bezskuteczności egzekucji, (oznacza to egzekucję komorniczą, w której wyniku nie uzyskano całkowitej zaległości z tytułu alimentów w przeciągu 2 miesięcy, drugi wariant to brak możliwości wszczęcia egzekucji z powodu niemożności wskazania miejsca zamieszkania dłużnika za granicą przez osobę uprawnioną)
Kolejnym etapem jest przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego z dłużnikiem, ma on na celu ustalenie obecnej sytuacji dochodowej, rodzinnej oraz zawodowej naszego dłużnika. Ważny jest również jego stan zdrowia, priorytetem jest ustalenie przyczyny niewywiązywania się z obowiązku łożenia alimentów. Jeśli zaległość przekracza okres 6 miesięcy informacja, zostaje przekazana do rejestru dłużników.
W przypadku kiedy przyczyną niewywiązywania się dłużnika ze swoich zobowiązań jest brak zatrudnienia, organ wymaga od dłużnika zarejestrowania się w przeciągu 30 dni jako osoba bezrobotna lub jako osoba poszukująca pracy, jednocześnie powiatowy urząd pracy dostaje informacje o potrzebie aktywizacji zawodowej alimentacyjnego dłużnika.
Więzienie za alimenty?
Art. 209 mówi jasno, że osoba dopuszczająca się przestępstwa niealimentacji może spodziewać się rozmaitych konsekwencji tj. grzywna, ograniczenie wolności czy nawet jej pozbawieniem do roku. Jednak paragraf 1.a podkreśla, iż jeśli zaległości dłużnika wobec osoby uprawnionej narażają ją na brak możliwości zaspokajania swych podstawowych potrzeb życiowych, może on podlegać karze grzywny, ograniczenia wolności albo jej całkowitego pozbawienia do lat dwóch. Istnieje jednak pewna opcja, która może umożliwić dłużnikowi uniknięcie konsekwencji za niepłacenie alimentów, mowa tutaj o uregulowaniu całości zaległych alimentów w terminie do 30 dni od daty pierwszej rozprawy bądź przesłuchania w charakterze osoby podejrzanej.
Sprawdź także: Pozew o alimenty – wzór
Kary za niepłacenie alimentów – czego możemy się spodziewać?
Oprócz wcześniej wspomnianej już kary pozbawienia wolności dostępny jest jeszcze cały szereg dodatkowych możliwości ukarania dłużników unikających wywiązywania się ze swoich powinności. Postaramy się pokrótce przybliżyć każdy z możliwych wariantów.
Zatrzymanie prawa jazdy
Większość chyba się zgodzi, że jednym z bardzo skutecznych sposobów może być tymczasowe odebranie prawa jazdy delikwentowi. Efektywność tej metody nie podlega dyskusji, dlaczego? Dla większości obywateli jest to niezbędny środek transportu, alimenciarz może się wówczas liczyć ze sporym utrudnieniem np. w dotarciu do miejsca pracy czy w załatwieniu zwykłych codziennych spraw. Jeśli więc zostanie wydana decyzja uznająca dłużnika za osobę, która uchyla się od łożenia zobowiązań alimentacyjnych, na podstawie decyzji sądu może zostać skierowany odpowiedni wniosek o zatrzymanie prawa jazdy osoby zalegającej w spłacie alimentów.
Grzywna pieniężna
Bez dwóch zdań można ją uznać za najłagodniejszy wymiar kary, na jakie musi być gotowy każdy dłużnik alimentacyjny. Jednak skoro osoba taka unika odpowiedzialności materialnej wobec własnego potomka to napewno nie będzie zachwycona z dodatkowo nałożonych sankcji przez sąd. Grzywna jest nakładana w stawce dziennej, jej zakres nie może być mniejszy niż 10 zł i jednocześnie nie większy niż 2000 zł. Wysokość nałożonej kary jest wysoce uzależniona od dochodów dłużnika, jego warunków osobistych, sytuacji rodzinnej, możliwości dodatkowych zarobków oraz kosztów utrzymania.
Ograniczenie wolności
Jest to nieizolacyjna alternatywa pozbawienia wolności, której wymiar jest krótkoterminowy. Ma ona zastosowanie w przypadku średnich lub dużych zaległości w spłacie alimentów. Głównym zamysłem tej sankcji jest umożliwienie dłużnikowi opłacenia zaległych alimentów. Delikwent nie trafia do zakładu karnego, a co za tym idzie ma możliwość utrzymania swojego źródła dochodu. W zamysł tej metody wchodzi również obudzenie w dłużniku potrzeby kształtowania społecznie pożądanych zachowań, poczucia odpowiedzialności za uchylanie się od płacenia alimentów.
Dozór domowy
Osoba niepłacąca alimentów musi brać również pod uwagę możliwość łagodnego ograniczenia wolności, która może przyjąć, postać dozoru domowego. Zasady są proste, osoba, na którą nałożono daną sankcję staje się posiadaczem elektronicznej bransoletki, która nadzoruje położenie jej właściciela. Osoba skazana, zobowiązana jest do przebywania w określonym miejscu, a wyjście z domu wiążę się z dokładnym określaniem celu przemieszczenia, np. do miejsca pracy, lekarza czy po zwykłe zakupy spożywcze. Dokładne regulacje prawne znajdziemy w rozdziale VIIa Kodeksu Karnego Wykonawczego.
Dwa lata pozbawienia wolności
Najdotkliwszą karą, z którą musi się liczyć każdy unikający obowiązku wypłacania alimentów na rzecz swego dziecka, jest pozbawienie wolności do lat dwóch. Według treści Kodeksu Karnego dłużnikiem alimentacyjnym, który idzie do więzienia – jest osoba uchylająca się od wykonania obowiązku opieki przez niełożenie środków pieniężnych na utrzymanie osoby jej najbliższej w skutek czego osoba ta jest narażona na niemożność zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Sąd, który prowadzi sprawę może wydać decyzje o umieszczeniu danego dłużnika w zakładzie karnym, musimy jednak pamiętać, iż przebywanie alimenciarza za kratami nie jest jednoznaczne ze zwolnieniem go z opłacania alimentów na rzecz dziecka.
Udostępnij: